czwartek, 2 sierpnia 2012

W rytmie reggae

Dziś mam do pokazania takie oto kolczyki, więcej pokazać nie mogę bo jeszcze nie pora na to ;)
Pierwsze powstały na specjalne życzenie Luizki, kolorki rasta :))


Drugie to połączenie czarnego i beżu. Potrzebowałam czegoś właśnie w takim stylu więc powstały takie i jestem z nich bardzo zadowolona, ślicznie wyglądają na uszach :)

Na koniec pokaże wam moją ostatnią zdobycz. Takie oto cuda znalazłam w moim ukochanym ciuchlandzie, dwa piękne, nowiutkie 100 gramowe motki kordonku, cena - tylko 4 złote za sztukę, uwielbiam takie okazje. jeszcze nie wiem co z nich powstanie, póki co czasu brak, pewnie dopiero jesienią zacznę z nich coś dziergać, póki co zbieram pomysły ;)


I już naprawdę ostatnia informacja, ale za to bardzo ważna :) Sunia Łapa, o której pisałam w poprzednim poście znalazła w końcu domek i nowych właścicieli :) Jej nowi opiekunowie, a raczej opiekunki to dwie panie. Szukały starszego, grzecznego psiaka i Łapa podbiła ich serca :))) Lepszego zakończenia nie można było sobie wymarzyć.

Pozdrawiam  gorąco wszystkich czytających, oglądających, obserwujących, komentujących (kolejność przypadkowa ;)) Buziaki dla Was :* Dotk@

7 komentarzy:

  1. Dziękuję za odwiedzinki i udział w moim Candy.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie super kolczyki! A ja właśnie jestem w trakcie tworzenie korali w rasta kolorach :D mam juz kolor zielony :D jeszcze tylko zołty i czerwony przedemną :D
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. te w "rytmie" reggae jak wisienki wyglądają :) słodkie są Twoje wytworki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ze swojej strony bardzo dziękuję za koczyki <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Dotko śliczne kolczyki i kordonek:)Ja ostatnio w moim ciuchlandzie upolowałam różany obrus w stylu vintage:)POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolczyki są piękne. Szczególnie te pierwsze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Wasze słówka