W końcu udało mi się ukończyć kolczyki które moja siostra zamówiła daaaaaaaawno temu, muszę przyznać że bardzo cierpliwie znosiła to czekanie. Kończę też jedną z serwetek, zaczęłam wczoraj ostanie okrążenie, więc lada chwila powinna być gotowa :)
A oto i kolczyki
Wzoru na nie szukałam po necie ale jakoś nie mogłam znaleźć nic co odpowiadałoby wizji mojej i mojej siostry. W końcu lekko zmodyfikowałam jeden z wzorów znalezionych w którejś z moich "dziergackich gazetek.
W tak piękną pogodę szkoda tracić czas na siedzenie przed komputerem, więc uciekam póki co na balkon a potem to się jeszcze zobaczy. W ostatnio siedząc na balkonie kończyłam kolczyki i przypadkiem zleciał mi kordonek, próbowałam go jeszcze złapać, ale niestety już było za późno, rozwinął się i spadł z czwartego piętra...szukałam go potem pod blokiem, na trawce i na szczęście znalazłam, bo inaczej to kolczyki jeszcze by troszkę poczekałyby na swoje ukończenie.
Pozdrawiam Was majowo i wiosennie, życzę udanej majówki. Na koniec wrzucam kilka wiosennych fotek z mojego podkarpackiego miasteczka :)))
Jakie piękne kolczyki! Też takie chce :D
OdpowiedzUsuńJa też opalam sie na balkonie (tylko że ja na 3 piętrze :) ) i kończe moją poszewkę na RASZ ;-) Ale nie wiem jak długo wysiedze bo u mnie strasznie topole pylą :(
Ja mam jutro i w piatek wolne bo wybrałam sobie 2 dni urlopu :)
Pozdrawiam i miłego wypoczynku
sympatyczne :)
OdpowiedzUsuńŁadne bratki.....
OdpowiedzUsuńCałkiem niedawno popełniłam podobne.
Zapraszam do mojego bloga szydełkowego:
http://koronkowarobota.blogspot.com/
Witam serdecznie
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam i życzę
miłego Poniedziałku oraz szczęśliwego
nowego tygodnia, pełnego słoneczka i radości
śliczne te bratki!
OdpowiedzUsuńkolczyki śliczne,takie pogodne i optymistyczne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://szydelkoizy.blogspot.com/