Miała być wiosna a tu zima za oknem, strasznie wieje, mam jednak nadzieję że na święta będzie już dużo ładniej. Czasu mam ostatnio tyle co kot napłakał...bardzo mało. Cały miniony tydzień siedziałam w pracy po 10 godzin, wracałam do domu po 17 więc nie miałam już siły na zbyt wiele. Coś tam jednak udało mi się stworzyć :). Zrobiłam między innymi karteczki świąteczne, chciałam im dziś popstrykać zdjęcia, niestety moja mama dobrała się do nich wcześniej i dziś rano rozesłała je po rodzince.
Zostały mi jednak zakładki, lubię mieć ładną zakładkę, nawet je w jakimś sensie zbieram ;)
Dziś zaczyna się drugi sezon mojej ukochanej "Gry o Tron", co prawda na HBO którego moja kablówka nie posiada, ale już za kilka dni będę mogła obejrzeć sobie odcinek w necie. Fantastyka o jeden z moich ulubionych gatunków literatury, dlatego też ten serial oparty na książkach Georga R.R. Martina szczególnie przypadł mi do gustu.
Bardzo dziękuje wszystkim za te wszystkie ciepłe słowa które zostawiacie w komentarzach, dziękuje obserwatorkom że są. Strasznie mnie to wszystko cieszy :)))
Pozdrawiam!!!
Bardzo fajne zakładki! Śliczna ta z kotkami!!! Nie mam pojęcia jak to się robi więc tym bardziej podziwiam!!! dziękuję za głosik:))) Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę:))))))))
OdpowiedzUsuńPiekne zakładki :) Ja też mam faze na zakładki ostatnio :) Cała niedziele szukałam ładnych wzorów na nie na szydełko i będę robić, miałam działać dziś ale dostałam zamówienie na kurki i dziergam :)
OdpowiedzUsuńJa fantastykę lubię, ale nie jestem ona moim najukochańszym gatunkiem literatury :) wole kryminały i powiesci historyczno-przygodowe :D
Pozdrawiam
Bardzo fajnie się prezentują Twoje zakładeczki.Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńSuper zakładeczki! Z takimi to się na pewno przyjemniej czyta :-)
OdpowiedzUsuńśliczne zakładki:)
OdpowiedzUsuń