sobota, 10 marca 2012

Kolorowo, karteczkowo

Wiosna już za oknem :) taką mam przynajmniej nadzieję. Straszny ze mnie zmarzluch i czekam na ciepłe dni z utęsknieniem. Mam zamiar wziąć się za robienie świątecznych kartek bo już czas najwyższy, a wszystko wskazuje na to że w najbliższym czasie rozpocznę staż w urzędzie skarbowym więc czasu będzie dużo mniej. Zaczęłam dziergać taki mini koszyczek, a może to taka mała osłonka (bo bez rączki) i brakło mi kordonka na ostatnim rządku (myślałam że wystarczy bo to takie malutkie i robiłam z resztek). I teraz czekam na dostawę w pasmanterii bo tam też go brakło, a kordonek jest w bardzo wiosennym i poszukiwanym teraz kolorze zielonym :)))
Póki co wstawiam dwie karteczki. Obydwie zrobione przy pomocy haftu matematycznego. Pierwsza z kwiatami już jest u babuni bo to kartka na jej imieniny, a druga z kotkami dopiero czeka na swojego odbiorcę :)



2 komentarze:

  1. Gratuluje stażu :) To chyba jakaś pora na staże, bo jeszcze jedna moja znajoma też zaczyna staż :)
    A jaki to koszyczek robisz? Ja się zastanawiam nad zrobieniem takiego, tylko też się martwie, że przez staż będę miała mało czasu.Dlatego dziś postanowiłam zrobić kilka płaskich jajeczek i jak czasu starczy to jeszcze kilka ażurkowych :)
    Piękne karteczki. Ja niestety nie potrafie harftować. Jak przychodzi do wysyłania kartek to daje zarabiać Poczcie Polskiej i tam zaopatruje się w karteczki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne karteczki! Dziękuję za odwiedziny i bardzo mi miło, że mam nową obserwatorkę :)

    OdpowiedzUsuń

Wasze słówka