piątek, 23 sierpnia 2013

Sal i takie tam ;)

Kochani

chłodniejsza aura jednak mi służy, coś tam udało mi się podłubać i popracowałam troszkę nad obrazkiem Salowym, połowa już jest :)



Poza tym troszkę szydełkuję, udało mi się upolować za bardzo malutkie pieniążki 50 gramowe moteczki kordonka więc w wolnych chwilach dziergam serwetki :)



Urlopik udany jednak stanowczo zbyt krótki...a tu za moment już jesień...

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za każde odwiedziny, Buźka :* Dotk@

czwartek, 8 sierpnia 2013

Króciutko

Kochani....

chyba się zaraz roztopię....na moim termometrze już brakło skali..lubię ciepełko ale w tej chwili to już jest dla mnie za gorąco...

Dziś miałam opublikować swoje postępy w Wiosennym Salu jednak żadnych postępów nie ma więc nie ma co pokazać. Nie potrafię pracować w takim gorącu...ale jak tylko troszkę się ochłodzi to zabieram się ostro do pracy :))) Obiecuję.

A w przyszłym tygodniu wybieram się na mini urlopik :)))))

Buziaki dla Was kochani :*