środa, 10 kwietnia 2013

Mam i ja ;)

Od dawna podobały mi się kołnierzyki. Takie to delikatne i kobiece...cóż było robić...machnęłam sobie taki mały na szydełku. Bardzo pomocne okazały się przy tym rady Antoniny. A oto i on. Ta daaam :



Kochani...chyba w końcu idzie Wiosna...schowałam już nawet zimową kurtkę i buty i choćby nawet spadł znowu śnieg to ich nie wyciągnę. Nie dam się ;)

Buziaki i uściski dla Was, Dotk@